Spływ Ekologiczny 2012 - 3 ostatni etap już 12 maja o godz 0900 u Jermaka na przystani

To już szósty rok naszego spływu, kiedy systematycznie czyścimy rzekę Drawę. Do tej pory zebraliśmy już kilkanaście tysięcy litrów śmieci zalegających w nurcie i na   brzegach naszego sztandarowego szlaku wodnego. Podjęliśmy to wyzwanie sześć lat temu zaniepokojeni brakiem reakcji gminy na gwałtownie pogarszający się stan sanitarny naszego sztandarowego szlaku turystycznego. Spływ zawsze zaczyna się wczesną wiosną, kiedy zieleń nie zasłania jeszcze leżących w rzece i na jej brzegach śmieci. Trwa trzy weekendy bo dzielimy ten spływ na trzy odcinki, aby solidnie wykonać swą robotę. Pierwszy etap już w tę sobotę - 21 kwietnia 2012 a następne etapy to kolejne weekendy. Zawsze płyniemy do mostu w Młynowie, tam zdajemy śmieci. Zbieramy sprzęt i jedziemy na przystań do Gudowa na posiłek przy ognisku/grillu sponsorowany tradycyjnie przez PPU JERMAK. Potem, za tydzień płyniemy z Młynowa do mostu kolo Mielenka w ostatni weekend od tego mostu do przystani PPU JERMAK w Gudowie. Każdy etap kończy się wspólnym ogniskiem.grillem w Gudowie. 

Chętnych zapraszamy do kontaktu i zgłaszania się na jermak@jermak.com

Etap 3. odcinek Mielenko-Gudowo (12.05.2012r.)

        

          spotkanie w Gudowie u Jermaka na przystani - godz. 09:00

   początek spływu Mielenko – Gudowo

   rozdanie worków, podbieraków itp.

   start spływu

   koniec trzeciego dnia spływu

   pożegnalne ognisko w Gudowie P.P.U JERMAK - Restauracja Tawerna

 

Relacja z 3 etapu Spływu Ekologicznego 12.05.2012r.

Zakończyliśmy 3 etap spływu. Poranek przywitał nas silnym wiatrem i „ciężkimi” chmurami :(

Mieliśmy przełożyć spływ na następny dzień z nadzieją, że jutro pogoda będzie lepsza, ale determinacja uczestników była większa niż trudności pogodowe.

Szybka decyzja i … płyniemy.

Rafał Strajch (www.lubiekajaki pl.) przewiózł nas na most na drodze Mielenko – Gudowo.

Rozpakowaliśmy swoje kanu i zaczęliśmy spływ w kierunku jeziora Lubie.

Jako ostatni, zamykający spływ, płynął jak zwykle, wykwalifikowany ratownik Kamil Rychlik.

Rzeka, która na tym odcinku zawsze była bardzo zakrzaczona i zarośnięta, teraz zaskoczyła nas swoją przejrzystością.

Pogoda znacznie się poprawiła, świeciło słoneczko, a na rzece nie czuliśmy wiatru.

Natrafiliśmy na 3 duże przenoski (zwalone drzewa).

Rzeka czysta, poza paroma zatorami w których zatrzymały się stare szklane i plastikowe butelki. Nie wiedzieliśmy izolacji piankowej stosowanej w lodówkach, nie było też jak w poprzednim roku padliny gnijącej w rzece.

Nasz kierowca zabrał nas zmęczonych z ostatniego możliwego postoju przed ujściem rzeki.

Część ekipy po wypakowaniu śmieci postanowiła płynąć do końca, na ośrodek Jermak, gdzie czekał na nas ciepły posiłek (smażone ryby, pieczone ziemniaczki, surówki), lody, kawa/herbata.

 

Dziękujemy w szczególności młodzieży z Gudowa oraz tym na których możemy zawsze liczyć. Dziękujemy za opiekę merytoryczną Panu Rynkiewiczowi z Tygodnika Pojezierza Drawskiego.

 

Nasza coroczna akcja odnosi skutek, gdyż śmieci jest z każdym rokiem coraz mniej.

 

Zapraszamy za rok, wiosną na kolejny VII Ekologiczny Spływ Rzeką Drawą 2013

 

 

 

Etap 2. odcinek Młynowo- Mielenko (28.04.2012r.)

spotkanie w Gudowie P.P.U JERMAK - Restauracja Tawerna - godz.09.00

rozdanie worków, podbieraków itp.

start spływu

posiłek przy ognisku/grillu na przystani u Jermaka

koniec drugiego dnia spływu

 

Relacja z 2 etapu Spływu Ekologicznego 28.04.2012r.

 

Zakończyliśmy drugi etap spływu.

Dzień zapowiadał się słoneczny i bezchmurny.

Rozpakowaliśmy swoje kanu i zaczęliśmy spływ na moście w Młynowie.

Jako ostatni, zamykający spływ, płynął wykwalifikowany ratownik - Kamil Rychlik, ale nikt w czasie całego spływu nie zaliczył wywrotki natomiast wróciliśmy podrapani przez gałęzie i obłoceni, gdyż śmieci wrzucaliśmy nieraz zamiast do worków bezpośrednio do kanu, co było dużym ułatwieniem i zaoszczędziło nam czas.

Rzeka zaskoczyła nas swoja czystością :)

Na całej trasie są miejsca zakrzaczone i w tych zatorach znajdowaliśmy śmieci.

Jest nam niezmiernie milo poinformować, że śmieci nie należą do turystów, tylko odpowiedzialni za nie są wędkarze (butelki szklane po tanich winach, plastiki) oraz „złomiarze”, którzy metal z lodówek oddają na złom, a do rzeki wrzucają styropianowo/piankową obudowę.

Wszystkim dopisywały humory i cały czas współpracowaliśmy ze sobą.

Natrafiliśmy na 2 duże przenoski (zwalone drzewa).

Za „Jędrkowym zakolem”, a przed mostem na drodze Gudowo-Mielenko leżą w poprzek rzeki dwa duże drzewa. Nie sposób jest przepłynąć, ani przenieść kajaków, czy kanu.

Z jednej strony bagno, a z drugiej wysoka stroma skarpa.

Zdecydowaliśmy właśnie tam zakończyć nasz spływ.

Nasz kierowca Rafał zabrał nas zmęczonych, ale też zadowolonych z dobrze wykonanego zadania na ośrodek Jermak, gdzie czekały na nas zimne napoje, kawa, przepyszne owocowe lody, pakodas i kiełbaska z grilla

 

Dziękujemy wszystkim, którzy zdecydowali się popłynąć wraz z nami za ofiarność, poświęcenie (siniaki, rozerwane koszule, podrapane ramiona, mokre buty itp.).

 

 

Zapraszamy na ostatni już, trzeci etap spływu 12 maja 2012, tradycyjnie o 09:00 na ośrodku Jermak.

 

 

Galeria ze spływu